Tatuaż z lilią by Julita

Hejcia smoki <3 
Dobra wracam, na stałe, nie ma co się lenić no nie?
Mam nadzieje, że troszkę tęskniliście za mną :* 
Wracam do Was z najgorszą książką jaką do tej pory czytałam a mianowicie Tatuaż z lilią- Ewy Seno
Wszystko jest w niej złe począwszy od okładki! 

Tytuł: Tatuaż z lilią 
Autor: Ewa Seno 
Wydawnictwo: Feeria 
Data wydania : 19 czerwca 2014r
Gatunek : Literatura młodzieżowa
Cykl : Antilia ( tom1) 
Liczba stron : 288

Zacznijmy może od okładki, która jest tragiczna.Na tą książkę, aż patrzeć się nie da. Dziewczyna z okładki jest po prostu nie ładna a dodając ją do nie ciekawie dobranej palety kolorów, całość  wygląda jak kupa no cóż... 
Fabuła  jest tak zła, że aż śmieszna. Przez większość powieści dowiadujemy się o życiu Niny. Jak budzi się rano, widzi za oknem piękny wschód słońca, idzie na dól zjeść śniadanie, idzie do toalety, wraca do salonu, idzie na dwór i tak dalej. Równie dobrze możemy poczytać plan dnia...
Na koniec następuje wielkie bum którego Wam nie zdradze bo to był by spojler, ale ja załamałam ręce.
Czy wspomniałam już o tym, że Nina po przyjeździe do nowego miasta, już pierwszego dnia znalazła najlepszych przyjaciół na całe życie i wrogów, po czym kupiła sobie nowe BMW i najdroższy fortepian. 
Czyli tak w skrócie :
UWAGA NIE CZYTAJ TEGO, JEŻELI AŻ TAK BARDZO CI SIĘ NUDZI I CHCESZ PRZECZYTAĆ TĘ KSIĄŻKĘ, OPIS ZAWIERA SPOJLER CAŁEJ FABUŁY. OPIS MOŻE ZAWIERAĆ LICZNE PRZEKLEŃSTWA.  DZIĘKI :) 
Książka opowiada o dziewczynie, której chłopak pieprzy się z jej przyjaciółką, a rodzice(ojciec,którego nigdy nie ma w domu i macocha, która jej nienawidzi) umierają więc robi sobie tatuaż lilii i przeprowadza się do cioci której nigdy nie widziała ale ona się tam przeprowadza bo tak. Następnego dnia poznaje dwójkę najlepszych przyjaciół na całe życie w tym chłopaka geja. Zapomniałam dodać że w samolocie koło niej siada piękny Alex i ją całuje a potem mówi że ją znajdzie i znika... Ale idziemy dalej laska poznaje jeszcze dwóch zajebistych chłopców. Potem maluje pokój, idzie do szkoły, kupuję BMW i najdroższy fortepian za jednym razem bo co kurwa kto bogatemu zabroni, następnie gra idealnie na nowym fortepainie( kilkanaście lat nie grała ale ona umie grać najlepiej),, potem pije herbatę,idzie się wysrać,idzie pobiegać( nigdy nie biegała ale biegnie 8km tak o ) ogląda zachód słońca i idzie spać, KOLEJNY DZIEŃ I KOLEJNY I KOLEJNY, w końcu wybiera na kochanka Alexa,( bo został jej nauczycielem ) ale gościu który jej robił tauaż ją porywa i mówi jej że jest księżniczką innej planety i ma silną moc, jej prawdziwi rodzice nie żyją, jej przyjaciele są jej strażnikami od dziecka a Alex to zły czarownik, który chce ją wykorzystać do wypuszczenia z niewoli sowjej armii.Dodatkowo mówi jej,że rzekoma lilia nie jest lilią tylko kwiatem Antilii. .Następnie znowu ją ktoś porwał i jeszcze raz tym razem na inną planetę, kolejnego dnai znowu jest porwana. KURDE MORAŁ Z TEGO TAKI NIGDY NIE RÓB TATUAŻÓW!
KONIEC SPOJLERA!
Styl pisania autorki, może nie byłby taki najgorszy gdyby nie tak zła fabuła. Książka ma przyjemną czcionkę, więc czyta się ją szybko.
Teraz bohaterowie, niestety tu też nie jest najlepiej, Nina jest opisana jakby była najidealniejsza na świecie, niby jest skromna ale jest adorowana. Zachowuje się jak typowa, bogata dziewczynka. Udaje księżniczkę, a jak jej coś nie pasuje jest pyskata i wredna.
Jest niezdecydowana. I to co mnie bardzo tutaj denerwowało to zwrot: "piecze raka" co najprawdopodobniej miało znaczyć boi się. Jest to powtarzane notorycznie, ciągle tylko "Wtedy spiekłam mega raka". To strasznie irytujące.
Powracając, nie polubiłam tej bohaterki, a już na pewno nie znalazłam w niej wzoru do naśladowania.
Reszta postaci była w miarę do zniesienia.
Dobra, będę już kończyć :)

Moja ocena: 2/10

papapapappapa





4 komentarze:

  1. Podziękuję za tą książkę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Okej szczerze mówiąc Twoje streszczenie tej książki jest całkiem zabawne :D Nie sięgnę po nią, bo raczej fabuła mnie nie interesuje, wolę coś sprawdzonego, powiedzmy. Pamiętam, że tą okładkę widziałam parokrotnie w księgarni, ale jej nie kupiłam i widzę, że dobrze zrobiłam :D Pozdrawiam!
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń
  3. Po Twojej opinii raczej podziękuję za tę książkę. Pewnie byłaby to tylko strata czasu, skoro jest tak zła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka przypomina trochę "Ostatnią spowiedź", nie słyszałam o książce wcześniej, ale jeśli ją gdzieś zobaczę to już wiem, że nie warto marnować czasu ;)
    https://castleona-cloud.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.