Ten jeden dzień by Julita

Heeeloł smoki :D
Chciałabym Was przeprosić za wszystko, za słabą aktywność, nieudzielanie się na waszych blogach, nie odpowiadanie na wasze komentarze, ale po prostu mam taki zawrót głowy, że nie daję rady...
Soł przepraszam, postaram się pisać regularnie, ale w końcu wy też jesteście ludzmi i chyba mnie zrozumiecie <3 
KOooochaaam Biedronkę, w tym miesiącu udało mi się zakupić Ten jeden dzień, ten jeden rok i  Więźnia Labiryntu więc prawilnie :D <3
W każdym razie dzisiaj rzucam Wam na tacę książkę Gayle Forman - Ten jeden dzień.

Zacznijmy może ogólnie powieść była okeej, zupełnie taka jak się po niej spodziewałam, lekka, przyjemna jednak szału nie ma.
                           

                                            Tytuł : Ten jeden dzień
                                      Orginalny tytuł : Just one day 
                                            Autor Gayle Forman
                                    Wydawnictwo: Nasza księgarnia                                               
                                        Data wydania : Lipiec 2015r.
                                            Liczba stron : 378
                                        Cykl : Ten jeden dzień tom 1
                                      Gatunek: Literatura piękna.
Opis:Życie Allyson jest poukładane, zaplanowane, uporządkowane. Okazuje się jednak, że wystarczy jeden dzień, a wszystko może się zmienić. Ostatniego dnia swoich europejskich wakacji Allyson poznaje Willema, obiecującego młodego aktora i wolnego ducha. Willem rożni się Allyson pod każdym względem. Kiedy jednak namawia ją, aby zmieniła swoje plany i pojechała z nim do Paryża, Allyson się zgadza....../ opis z lubimyczytać.pl

Książkę czytało mi się miło i przyjemnie. Historia jest  lekka i całkiem schematyczna.

Fabuła jest interesująca, nie porywa ale wystarczająco wciąga czytelnika w problemy i świat naszej bohaterki Allyson. 
Przez pierwsze 150 stron możemy poczytać o tytułowym dniu w romantycznym Paryżu. Przez resztę książki zaś, kibicujemy(bądź nie) Ally w rozwikłaniu zagadki, którą pozostawiła po sobie decyzja wyjazdu z nieznajomym Willemem. 
Jednak obydwa wątki są dobre, fajnie prosto napisane. Sytuacji  takich  jak sytuacja Allyson jest pewnie dużo. Jest typowa dla tego gatunku literackiego. 
Większość skupia się na studenckim życiu dziewczyny jednak jest to napisane całkiem fajnie, więc się nie czepiam :D 
Naprawdę nie wiem co tu jeszcze napisać dlatego przejdźmy może do osobowości postaci.
Nie będzie zaskoczeniem jeżeli zacznę od Allyson. Trudno trochę przekonać mi się co do niej. Jest strasznie łatwowierna, bo w końcu kto jedzie do Paryża z chłopakiem poznanym kilka godzin wcześniej(a no tak bez tego nie byłby to romans, zapomniałam). Jest okropną histeryczką, cokolwiek by się nie działo ona panikuje(chyba, że Willem idzie się bić z dwoma ziomkami to wtedy wstępuje w nią odwaga i kurde idzie się nap*****lać z nimi)
Ally jest taka nijaka,niby się zmienia a wciąż ciągle narzeka jak to jej źle, jacy to jej rodzice są źli. Taa...
Willem, przystojny facet, praktycznie mało o nim wiemy, jak dla mnie to jest postać pozytywna, ładnie wykreowana i wymyślona. Taki typowy podrywacz, troszkę arogancki, troszkę romantyczny a jednak przyciąga *-*
Wielu mamy w tej książce przyjaciół jak i nie przyjaciół co jest fajne. Mamy tu sporo postaci które mogą przypaść nam do gustu i które mogą nam jednak nie pod pasować. Za bohaterów autorka ma ode mnie plus. 
Podsumowując książka nie jest najgorsza ale ideałem też nie świeci. 
Tekst jest miło napisany. Mamy tu lekką i przyjemną fabułę, akurat na luźne dni. 
Okładka jest przeeecudownai i zachwyciła mną do reszty.
I mimo, że ta recenzja może Wam się wydawać trochę negatywna to tylko przez późną porę, tak tak zdaję sobie jak bardzo ta recenzja jest zła i kiepsko napisana. Jestem świadoma tego, że mogą wystąpic tu powtórzenia ale wybaczcie to już się więcej nie powinno powtórzyć :* OBIECUJE! 

                    OCENA: 6/10
A już niebawem książka tak okropna i tak zła, że to po prostu poezja, a mianowicie Tatuaż z lilią, Ewy Seno.
Będzie się działo :* 
Tooo naaaraaazie :D





4 komentarze:

  1. W Biedronce można załapać fajne tytuły już nie raz się o tym przekonałam :D
    Nie czytałam nic Gayle Forman i muszę to nadrobić, bo chcę zobaczyć czy warto;D Ogólnie bardzo nie lubię głównych bohaterek, które non stop panikują grr. Myślę, że tą pozycję sobie oszczędzę, ale chętnie sięgne po coś innego tej autorki:) Pozdrawiam!
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń
  2. W Biedronce faktycznie często można upolować ciekawe książki :D
    Jeśli chodzi o "Ten jeden dzień" to na razie raczej nie mam ochoty na tę książkę, bo po ostatnim spotkaniu z tą autorką, trochę zraziłam się do jej twórczości ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Generalnie za Forman nie przepadam. Ale pewnie przeczytam jeszcze jakieś jej książki, żeby wiedzieć o co chodzi w tym świecie czytelniczym :P
    Pozdrawiam!
    http://czytelniczemysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. O, również kocham Biedronkę, za te ich świetne wyprzedaże książkowe. Co do książki, nie planuję zapoznawać się z powieściami tej autorki, gdyż wiem, że okażą się dla mnie zwyczajne, po prostu bez szału. Czekam na recenzję Tatuażu! :)

    OdpowiedzUsuń

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.